MISKANT CHIŃSKI
Miskanty nie są zbyt wymagające, dobrze rosną na przeciętnej ogrodowej glebie.
Podłoże powinno być wilgotne, zwłaszcza wiosną kiedy trawy ruszają. Korzenią się dość głęboko, dobrze znoszą też okresową suszę i gdy się zadomowią w ogrodzie nie wymagają intensywnego podlewania. Najlepiej rosną w pełnym słońcu, nie nadają się do cienia. W cieniu ich pędy będą wiotkie oraz będą się pokładać. Źle to też wpłynie na ich kwitnienie. Miskanty nie wymagają corocznego nawożenia, w zupełności wystarczy im trochę kompostu raz na 2-3 lata.
Wiosną wymagają silnego cięcia, które najlepiej rozpocząć na przełomie marca i kwietnia zanim wypuszczą nowe pędy. Przycinamy je tak krótko jak jest to tylko możliwe. W tym celu można użyć albo zwykłego sekatora albo elektrycznych nożyc do żywopłotu.
W przydomowych ogrodach miskanty najlepiej rozmnażać wegetatywnie, czyli przez podział kępy wczesną wiosną. Ich korzenie są zbite i głęboko osadzone w glebie, podział starszych kęp może być trudny i będzie wymagał ostrych narzędzi oraz sporej siły fizycznej. Znacznie łatwiej dzielić młode, kilkuletnie roślin. Ostry szpadel należy wbić w środek kępy, oddzielić fragment i wkopać.
Większość odmian jest całkowicie mrozoodporna i nie wymaga okrywania na zimę, jednak przy silnych mrozach i bezśnieżnej zimie mogą podmarzać lub wymarzać całkowicie. Problemem może być pokrój zimą, który miaskanty tracą pod wpływem ciężaru śniegu oraz roznoszone przez wiatr po ogrodzie kwiatostany. Aby temu zapobiec możemy pod koniec sezonu wiązać kępy sznurkiem w ‚snopki” uzyskując schludniejszy wygląd.
MISKANT chiński ZEBRINUS
o charakterystycznych zielonych liściach w poprzeczne, nieregularne, kremowe pasy.
Miskanty nie są zbyt wymagające, dobrze rosną na przeciętnej ogrodowej glebie.
Podłoże powinno być wilgotne, zwłaszcza wiosną kiedy trawy ruszają. Korzenią się dość głęboko, dobrze znoszą też okresową suszę i gdy się zadomowią w ogrodzie nie wymagają intensywnego podlewania. Najlepiej rosną w pełnym słońcu, nie nadają się do cienia. W cieniu ich pędy będą wiotkie oraz będą się pokładać. Źle to też wpłynie na ich kwitnienie. Miskanty nie wymagają corocznego nawożenia, w zupełności wystarczy im trochę kompostu raz na 2-3 lata.
Wiosną wymagają silnego cięcia, które najlepiej rozpocząć na przełomie marca i kwietnia zanim wypuszczą nowe pędy. Przycinamy je tak krótko jak jest to tylko możliwe. W tym celu można użyć albo zwykłego sekatora albo elektrycznych nożyc do żywopłotu.
W przydomowych ogrodach miskanty najlepiej rozmnażać wegetatywnie, czyli przez podział kępy wczesną wiosną. Ich korzenie są zbite i głęboko osadzone w glebie, podział starszych kęp może być trudny i będzie wymagał ostrych narzędzi oraz sporej siły fizycznej. Znacznie łatwiej dzielić młode, kilkuletnie roślin. Ostry szpadel należy wbić w środek kępy, oddzielić fragment i wkopać.
Większość odmian jest całkowicie mrozoodporna i nie wymaga okrywania na zimę, jednak przy silnych mrozach i bezśnieżnej zimie mogą podmarzać lub wymarzać całkowicie. Problemem może być pokrój zimą, który miaskanty tracą pod wpływem ciężaru śniegu oraz roznoszone przez wiatr po ogrodzie kwiatostany. Aby temu zapobiec możemy pod koniec sezonu wiązać kępy sznurkiem w ‚snopki” uzyskując schludniejszy wygląd.
MISKANT chiński ZEBRINUS
o charakterystycznych zielonych liściach w poprzeczne, nieregularne, kremowe pasy.
0 komentarze:
Prześlij komentarz